Cyrk

Dnia 5 lutego 2016 roku do naszej szkoły przyjechał cyrk.
Jak to bywa w cyrku- było od pierwszej sceny do ostatniej bardzo dużo śmiechu. Niekończące się salwy śmiechu, przezabawny klaun, tancerka, wielkie i magiczne sztuczki wszystkich zebranych wprawiły w osłupienie.
Największą jednak niespodzianka była na koniec występu. Przepiękna dziewczyna i syczący wąż, który opasał jej ciało. To dopiero emocje! Wszyscy „syczeli” z zachwytu i strachu…

S S S S
S S S S
S